Haha.

zastanawia mnie to, czemu ludzie tu wchodzą i nie grają.

mnie to też zastanawiało nawet z czystej troski o moje postacie wpadam tu i wypuszczam je na spacer ^^

ale jak dla mnie nie da się pograć jak nie ma nikogo za każdym razem jak wchodzę. cóż jak coś to dajcie znać. ja mam wakacje i mogę grać niemal zawsze.

moje gg jest pod Blair jestem na niewidocznym zawsze, więc piszcie jak ktoś ma ochotę pograć.

No mi też granie nie wychodzi, kiedy nie ma nikogo oprócz mnie.
(w sumie do mnie też można pisać, ja zwykle chętna do gry. tylko to, że jestem dostępna/zaraz wracam, wcale nie oznacza, że jestem w rzeczywistości xddd)

hm, koty i kociaki, może wystarczyłoby mieć gdzieś w tle włączonego shoutboxa? xd

nie bądź taka mądra, lepiej mi odpisz <333

Ale jak on sam rozłącza? Phi.

toć trzeba tam patrzeć. tak z raz na dwadzieścia minut.

odpiszę Ci, spokojna Twoja rozczochrana, tylko przestanę do szkoły chodzić (bo, wiesz, będę miała wtedy taką ilość czasu wolnego, że podzielę go spokojnie na Ciebie i simsy )

hahaha. no tak tylko jak nie ma nikogo zalogowanego to nawet jak odświeżam co chwila to nikt się nie pojawia, to takie dziwne!
a serio to chyba trochę zawiesiło się forum ^^; szkoda.

A może by tak na Long Beach <;
(ja też chętnie pograam, jak się zaczną wakacje. teraz po weekendzie mam przerwę w dostawie internetu *.*)

nie wiem, czy ktoś zauważył, ale Long Beach jest otwarte i można tam w każdym momencie pisać.
ale oka, można i na Long Beach.

(a jak ktokolwiek zechce jeszcze grać to Ci nawet, Lemośku, bal urządzę XD)

(ja chcę bal! *.*)

Blair i Joshua też ^^ i od razu piszę, że Blair potrzebuje partnera, a Joshua partnerki ^^

Dakota Marshall napisał:(ja chcę bal! *.*)

ciekawe z kim Dakota niby na niego pójdzie, kociaku

Taaak, bal! *.*

sir Anson Phillimore napisał:

Dakota Marshall napisał:(ja chcę bal! *.*)

ciekawe z kim Dakota niby na niego pójdzie, kociaku

no zgadnij

wszyscy chcą baaaaaaaaaaal!

niektórzy co wchodzili, to pustka. {jak wchodzili }
{bale są lansiarskie.}

pustki są miziate.
ale, fakt, irytujące.

iiiii co się stanie, jeśli Anson nie pójdzie? albo zaprosi hmm Rose? pomyślałaś o tym, jeżozwierzu?

anson może się wypchać, rose idzie z henrysiem.
(prawdaprawda, miiii?)

ja chcę iść z Henrysiem! ja się w nim kocham! <;

ej, ej. co to za bójki o ansonowego narzeczonego?!

zaraz skończy się na tym, że henryś pójdzie z ansonem w ramach sprawdzenia tolerancji społeczności szkolnej XDD


ojej. to nawet w henrysiowym stylu o.o

ekhm, ale zupełnie nie w ansonowym

to dobrze. ktoś w tym związku musi być rozsądny xd

forum padło? ^^; jak narazie wszyscy uciekli i nie przychodzą. ja jadę do gdańska na kilka dni. przepraszam za Blair i Joshue i nową Gretę.

Greta Harrison napisał:jak narazie wszyscy uciekli i nie przychodzą.

Bo open'er xP