Tak, kogokolwiek?

Głupio grać postacią która niby nikogo 'nie zna' nie ma zadnych znajomych. To wręcz nienaturalne, żeby w szkole być wciąż sama. Wszyscy mają jakiś kumpli. A tym bardziej, że Clair ceni sobie doborowe towarzystwo. ;d. Tak więc poszukiwania. Narazie nie mam planów kogo konkretnie. Znajomych, koleżanki, przyjaciółki i tak ogólnie o i wróg moze być ;d.

No dobra, dobra! Nie rzucać się tak na wroga ;d.

czy Clair chciałaby być byłą dziewczyną Ansona?
(podstawowy warunek - związek był krótkotrwały i zakończył się porzuceniem xd)

Kusząca propozycja. Tyle, ze kto przez kogo rzucony? (Dobra i tak znam odpowiedz ;D)

Clair przez Ansona, oczywiście
Tobie zostawiam wybór klasy i stopnia zażyłości (a także aktualnego stosunku Clair do Ansona... bo, wiesz, nikt go nie lubi! )

Jeżeli byłaby byłą Ansona to zna się na pawno z Gretą, która od zawsze gdzieś tam z Ansonem trzymała.

Wiedziałam, że tak będzie xd. Ej, a ten może Anson przez Clair? No wiesz, aby nie urazić osobistości jaką jest Anson (ha-ha-ha) to, to nie będzie do końca 'rzucenie'. Toć ja historię mogę wymyśleć.
Skoro nie da się Grety w tym przypadku nie znać to się nie da. ;d

Clair na pewno zna Jamesa, są w końcu razem w klasie xd

NO tak. Tylko jakie są ich relacje? NIech będą dobre! xd. Dobry kumpel? Albo coś w ten deseń?

Spoko, może być dobry kumpel.

Dobrze, więc tak będzie. Nabór nadal otwarty ;d.

nie, Anson nie dałby się rzucić. to niemożliwe. nie byłby wtedy jak Czak. bo Anson nigdy nie jest z nikim tak długo, żeby zdążył być rzuconym xddd

Ale to by było takie wspólne rzucenie xd. Nie ja też nie myślałam o długim czasie. Raczej dość krótkim, bo ja plan mam. Ale dobra niech będzie rzucona co tam xd. Jej tam jakoś szczególnie szkoda nie bedzie, więc niech się Anson liczy, że to będzie takie straszne 'rzucenie' niczym z serialu brazylijskiego xd.

ale ono już BYŁO. Anson szuka ex-dziewczyn xdddd

Spokojnie, spokojnie. Umiem czytać. Wiem o tym dobrze. Historia przeszłego 'związku' (nienawidzę tego wyrazu). Nie widzę nic nieprecyzyjnego w mojej poprzedniej wypowiedzi ani nic co miało by wskazywać, że Clair jest jego dziewczyną.

Czas przyszły?

i teraźniejszy. to mylące
tylko powiedz mi jeszcze, kiedy ze sobą byli i dlaczego Clair go nie lubi xddd

Tak faktycznie, niemożliwie mylące. 'Niech nie liczy' w omawianiu tej sytuacje. To niekoniecznie musi być mylące. To to BYŁA Ansona. Więc po co się w ogóle zastanawiać? Jacy sie ludzie wrażliwi zrobili. A czemu ma go nie lubić xd?

(telefon do przyjaciela: bo ją rzucił! nie lubi się swoich byłych, którzy cię rzucili, to godzi w dumę!)

a poza tym - nikt Ansona nie lubi ;_;

A James? Myślę, że James może go lubić.

Anson przerysowuje swój okropny charakter. przecież zostało już ustalone, że istnieje pewna grupka ludzi, która go lubi ^^

'Tobie zostawiam wybór klasy i stopnia zażyłości (a także aktualnego stosunku Clair do Ansona... bo, wiesz, nikt go nie lubi! Crying or Very sad )'

Podobno t ja miałam wybrać jaki jest stosunek Clair do Ansona, jak widać zmieniłeś zdanie, bo i tak nikt Cię podobnoż nie lubi. Dobra, nie lubię Cię. A kiedy byli razem, z jakiś rok temu? Ja wiem?

to był żarcik w stylu 'kto jest Twoim autorytetem i dlaczego Lenin'... xddd
może być z rok temu.

...
Dobra, to niech będzie rok, ta sprawa chyba zamknięta? Chyba już nic więcej nie potrzebne?