atlantis
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Geira Ingelieth Rosenkrantz

Go down

Geira Ingelieth Rosenkrantz Empty Geira Ingelieth Rosenkrantz

Pisanie by Geira Rosenkrantz Sob Lip 25, 2009 11:54 am

Imiona: Geira Ingelieth
Nazwisko: Rosenkrantz
Klasa: IV
Dom: Verty
Krew: czysta
Narodowość: Norweżka
Data narodzin: 25 października 1994
Miejsce zamieszkania: wcześniej Bodø w Norwegii, obecnie Anchorage na Alasce
Rodzina: Ojciec Tobias, jakiś ważny norweski burżuj oraz zmarła przed piętnastu laty matka Birgit

Wygląd: Zapewne niejednokrotnie na swojej drodze udało ci się natknąć na osobę pokroju Geiry – upiorny makijaż, nieokrzesane włosy i, wyłączając swoiście koci chód, brak jakichkolwiek oznak kobiecości. Geira różni się jednak od pozostałych – wrażenie, jakie wywiera na przechodniach jest znacznie bardziej dobitne i dłużej pozostaje w pamięci, niż w przypadku tych wszystkich, snujących się cieni. Zacznę od tego, że przy wzroście liczącym równe sto siedemdziesiąt centymetrów jest niewyobrażalnie chuda (słowo szczupła byłoby eufemizmem) i ze swobodą potrafi wsunąć palce pod własne żebra, ku uciesze własnej, a także na złość niedoszłym anorektyczkom. Odstające kości obojczykowe oraz całkowity brak biustu nadrabia stosunkowo szeroką miednicą, która jednak w połączeniu z chuderlawą posturą dziewczyny - zamiast dodawać jej uroku – sprawia, że Geira wygląda nieproporcjonalnie. Długie palce zakończone są krótkimi paznokciami, które nigdy nie poznały, czym takim jest lakier.
Jasna cera jedynie potęguje wrażenie upiorności, a każde, najmniejsze stłuczenie od razu owocuje niebiesko-zielonkawym siniakiem. Przejdźmy jednak do tego, co postronnych intryguje najbardziej w prezencji dziewczyny, a są to dwie tęczówki zabarwione na dwa różne odcienie niebieskiego – podczas gdy jedna przybiera barwę czystego, lipcowego nieba w słoneczny dzień, druga jest tak jasna i błękitna, iż wydaje się być niemal biała. Zjawisko to widoczne jest tym bardziej, że Geira nie stroni od mocnego makijażu. Nad oczami znowuż rysują się idealnie wykrojone brwi, odcinające się ciemną kreską od wypukłego czoła. Koścista twarz i spore usta przyozdobione kolczykiem w dolnej wardze tworzą z pozostałymi elementami wizerunku dziewczyny spójną całość. Niegdyś nieziemsko długie, jasne – jak na skandynawską urodę przystało – blond włosy dziś przybierają barwę płomiennej czerwieni i opadają grubymi falami na ramiona, w szczytowych momentach sięgając łopatek.
Starając się ukryć mankament, jakim jest brak kobiecych kształtów, Geira od zawsze i na zawsze ubiera za duże podkoszulki bądź bluzy z ogromnymi kieszeniami, w których zwykle przechowuje paczkę papierosów lub cynamonowe gumy do życia, jednocześnie przyodziewając getry lub wąskie spodnie dla podkreślenia smukłych nóg, a także trampki w jej ulubionym, czarnym kolorze. Raczej stroni od biżuterii, nie licząc kilku czarnych rzemyków luźno zawiązanych na nadgarstku.

Charakter: Kto Geirę ocenił na podstawie wyglądu… nie poczynił szczególnie znaczącego błędu. Dziewczyna jest tak samo zimna jak jej cera i władcza jak jej wyniosłe spojrzenie. Idealnie dopasowała się do współczesnego, brutalnego świata, przyjmując za własne zasady prawa dżungli – czyli brak jakichkolwiek zasad. Jest górą lodową, której nie jest w stanie stopić nawet globalne ocieplenie – Geira istnieje po to, by zaprzeczyć wszystkim zasadom. Równie butnej i cynicznej jak ona można by szukać ze świecą. Jest uparta i nie zmienia swojego zdania nawet wtedy, gdy wie, że nie ma racji, bądź czeka ją bolesna porażka. Zwykle usiłuje przekonać innych do własnych poglądów, które to najczęściej – w jej opinii – są absolutnie niepodważalne i powinny zostać ustanowione kolejną arcyprawdą. Jest pewna siebie (pewności tej bliżej jednak do egoizmu, gdyż Geira nigdy nie rzuciłaby się z motyką na słońce, jakkolwiek mogłoby się wydawać, że brakuje jej instynktu samozachowawczego), bywa bezpośrednia, przekracza granice by sprawdzić, ile jest w stanie ujść jej płazem i zawsze ma coś do powiedzenia na dany temat (jej opinie są zazwyczaj odmienne od zdania większości). Nigdy nie sugeruje się obiektywizmem.
Samoocena sięgająca dna i poczucie wyższości jednocześnie, a także brak wiary we własne możliwości i piekielna ambicja to jej cechy charakterystyczne. Nie jest szczególnie dobra w posługiwaniu się różdżką. Prawdę mówiąc wszelkie zaklęcia, jakie udało jej się w swoim życiu rzucić, udało jej się rzucić przypadkiem. Geira jest jednak zbyt dumna, by przyznać się do porażki, dlatego utwierdza w przekonaniu siebie i innych, że nie potrzebuje niczyjej pomocy. Podąża według zasady, że najlepiej uczyć się samemu, dlatego często można znaleźć ją z książką w ręku i kubkiem kawy na stoliku, bo chociaż samego jej smaku nie lubi, to zapach przyprawia ją o zawroty głowy. Nic nie pozwala jej się lepiej skupić niż cisza, dlatego kiedy ktoś zakłóca jej spokój, potrafi być nie przyjemna, a jako, że nie należy do osób, które szybko przepraszają, a na dodatek jest mistrzynią w zachodzeniu innym za skórę, otacza ją więcej wrogów niźli przyjaciół. Właściwie to Geira nie miewa przyjaciół. Nie lubi okazywać swojego wnętrza, gdyż panicznie boi się odrzucenia, tym samym nie dając nikomu się poznać. Jej jedynym towarzyszem jest sporych rozmiarów kot norweski leśny o imieniu Haakon.
Mentalnością niewiele odbiega od epoki romantyzmu, choć fascynują ją czasy średniowiecza. Nie szuka jednak rycerza, dla którego mogłaby zostać damą serca – taki układ wydawałby się co najmniej śmieszny, gdyż Geira ponad wszystko ceni swoją wolność. Broń Merlinie, nie jest jakąś fanatyczką dziewictwa, feminizmu i innych podobnych dziwactw, ale nie lubi ograniczać się w żaden sposób. Bo jeśli chodzi o kontakt fizyczny, to nigdy nie gardziła nim jakoś szczególnie.
O ile natura poskąpiła Geirze zdolności magicznych, zrekompensowała jej to w postaci innych talentów. Dziewczyna jest ponadprzeciętnie inteligentna, jakkolwiek rzadko to okazuje. Pociągają ją gry słowne i sztuka, filozofia, metafizyka i role życiowe. Lubi wprawiać się w stan upojenia alkoholowego i za głośno słuchać muzyki.

Historia: Zapewne wiele przelanej krwi, pourywanych kończyn i złamanych serc.

Przedmioty: fauna, historia magii USA, astronomia, obrona przed czarną magią, starożytne runy, numerologia, rosyjski, zajęcia teatralne, mugoloznastwo
Zainteresowania: egzystencja, autodestrukcja, autosugestia, koty
Inne: gardzi wszystkim i wszystkimi – a już zwłaszcza czarodziejami o nieczystej krwi

ode mnie: z mugoloznastwa nie można zrezygnować, taki wyraz poprawności politycznej
Geira Rosenkrantz
Geira Rosenkrantz

Liczba postów : 1
Data przyłączenia się : 25/07/2009
Skąd : znikąd
Wiek : siedemnaście
Dom : Verty

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach