atlantis
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Vladimir Marchand

Go down

Vladimir Marchand Empty Vladimir Marchand

Pisanie by Vladimir Marchand Pią Cze 12, 2009 12:31 am

1) Podstawowe informacje
Imię: Vladimir Julien
Nazwisko: Marchand
Klasa: czwarta
Dom: Bleus
Krew: czysta
Narodowość: jeżeli liczyć po ojcu – francuska, jeśli po matce – rumuńska
Data narodzin: 23 sierpnia
Miejsce zamieszkania: Sighişoara, Rumunia
Rodzina: ojciec Alain – pracownik rumuńskiego Ministerstwa Magii (szef Komitetu ds. Kontaktów Zagranicznych), matka Elena – gospodyni domowa, babcia Rahela – emerytka, młodsze rodzeństwo: przyrodni brat Charles (lat czternaście) i siostra Valeria (lat siedem).

2) Część opisowa
Wygląd: metr osiemdziesiąt siedem dobrze zbudowanego (jednak bez przesady, mięśni tam nie znajdziemy) faceta o nieco przydługich, ciemnobrązowych włosach opadających swobodnie na czoło, granatowych oczach i idealnych przedramionach. Można by także powiedzieć, że o ograniczonej mimice, bo zawsze, ale to zawsze!, w miejscach publicznych (czyt. w miejscach, w których jest ktoś poza nim i jego dobrymi znajomymi) towarzyszy mu tylko i li ironiczny, pogardliwy uśmieszek i zimny błysk w oczach, lecz w gronie przyjaciół Vlad pokazuje, że jego twarz o ostrych rysach stać na dużo więcej. Chodzi wyprostowany, z nieco uniesionym podbródkiem i całą swoją postawą mówi, że jest lepszy od każdego, kogo tylko spotka; rozpiera go duma i pewność siebie. Kiedy nie musi mieć na sobie mundurka, nosi eleganckie czarne spodnie, jednolite koszule, marynarki, kamizelki i perfekcyjnie skrojone płaszcze, zimną również dopasowane kolorystycznie szaliki. Gdy zdarzy się, że musi zrezygnować z szykownego stylu, zakłada ciemne dżinsy i skórzaną kurtkę; koszula obecna jest zawsze.

Charakter: wystarczyłoby chyba powiedzieć, że Vlad jest mrocznym sukinsynem i każdy powinien umieć odczytać z tego stwierdzenia pełen wachlarz cech, ale może jednak jeszcze nie wszyscy to potrafią? Zatem Vlad jest zamkniętym w sobie, sarkastycznym, niemiłym i zimnym mrukiem, który kiedy chce staje się wyjątkowo elokwentny i sympatyczny – jednak musi mieć w tym naprawdę spory interes, a ma go na tyle rzadko, że w ciągu całego dotychczasowego życia był dla kogoś miły może dwanaście razy. Marchand wykazuje również sporo uporu i gdy już coś sobie postanowi, trudno go powstrzymać, zwłaszcza że wrodzone opanowanie, odpowiedzialność, zaradność i racjonalność raczej nie pozwalają mu na podejmowanie pochopnych decyzji i planowanie rzeczy, które mają marne szanse powodzenia. Trzeba także przyznać, iż mimo skrajnie niesprzyjającego temu charakterowi, bywa niezwykle opiekuńczy i zazdrosny – w końcu kiedy stwierdzi, że coś należy do niego, winien się tym odpowiednio zająć on i tylko on, prawda? A to, że przyjmuje, iż należą do niego przyjaciele, ewentualne sympatie i młodsza siostra, to jedynie nic nieznaczący szczegół, no nie?

Historia: Alain, jako przykładny przedstawiciel francuskiej magicznej klasy wyższej, aspirujący do miana „prawie arystokraty”, interesował się wielce historią i kulturą, a że nie przepadał za nauką bierną, wyprawił się w podróż po Europie, by poznawać historię w historycznych miejscach i kulturę w miejscach prawdziwej sztuki. Po kilku latach podróży trafił do Rumuni i zafascynowany obyczajami tam panującymi, postanowił zabawiać nieco dłużej w mieście, które wyjątkowo przypadło mu do gustu nie tylko ze względu na to, że urodziła się w nim jedna z jego ulubionych postaci historycznych – w Sighişoarze. Skorzystał wówczas z gościnności przyjaciółki swojej matki, należącej do zamożnej czarodziejskiej rodziny i niedługo potem poznał jej córkę Elenę. Po mniej więcej roku rumuńskie Ministerstwo zaproponowało mu dobrze płatną i zaszczytną posadę, którą przyjął bez najmniejszego wahania. W między czasie zaprzyjaźnił się również z dużo młodszą Eleną, a decyzja o ślubie podjęła się jakby sama (podjęli ją po prostu ojciec Alaina i Eleny, ale to już nie brzmi tak ładnie) i po kolejnym roku na świat przyszedł ich pierwszy i ostatni syn – Vlad (imię, oczywiście, otrzymał po owej ulubionej postaci historycznej Alaina, choć z początku nie podobało się to Elenie). Później ich życie toczyło się dość spokojnie i poza jednym małym, paskudnym, amerykańskim skokiem w bok pana Marchand, z którego to powstał Charles i ponad półrocznego milczenia Eleny (w końcu jednak za bardzo pokochała małego, by móc dalej złościć się na męża), także bezkonfliktowo.
Vlad jak przez mgłę pamięta obrażoną matkę, a jego pierwszym naprawdę wyraźnym wspomnieniem jest dzień, w którym Charlot po raz pierwszy nazwał Elenę mamusią. Niestety tenże dzień okazał się dla niego również dniem zgubnym, gdyż w przypływie dziecięcej złości zatłukł (plastikową łopatką, przeznaczoną do zabawy w piaskownicy) ukochanego kundelka swojej matki i za karę następny tydzień spędził zamknięty w piwnicy. Przypłacił to krótką traumą, która szybko ewoluowała w ogólną nienawiść do wszystkiego, co szczeka, ale już nigdy więcej nie dał się nakryć na mordowaniu psów. Zresztą nie dał się nakryć na jakimkolwiek mordowaniu w ogóle, zatem trudno powiedzieć, czy zaprzestał mordowania, czy może ma coś wspólnego ze zniknięciami trzylatków z pobliskiego sierocińca. W każdym razie pewnego dnia został wysłany do Atlantis („Nie, Alain, nie ma mowy. W Hogwarcie na pewno zostanie Ślizgonem i degeneratem społecznym!”, „Jakby już nim nie był, Eleno!”, „Alain, proszę.”), gdzie nie ma psów, małych dzieci ani niczego innego, czemu można by zrobić krzywdę w zaciszu piwnicznym, także zdaje się, że Vlad najzwyczajniej w świecie z tego wyrósł. Albo nie?

3) Pozostałe informacje:
Przedmioty: historia magii USA, zaklęcia, transmutacja, eliksiry, astronomia, obrona przed czarną magią, mugoloznastwo, niemiecki, samoobrona.
Zainteresowania: historia, sztuka, kultura Rumuni i Francji, dbanie o własny wizerunek.
Inne: pali dużo i często.
Vladimir Marchand
Vladimir Marchand

Liczba postów : 168
Data przyłączenia się : 12/06/2009
Wiek : 17
Dom : Bleus

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach